Najnowsze komentarze
Też jestem uzależniony i z tego po...
Też jestem uzależniony i z tego po...
uzależniona motocyklistKa do: Motocykle - najlepszy nałóg...
A czy ten "nalog" zarezerwowany je...
Autor artykułu to wsiowy idiota w ...
Oj coś wiem o tym nałogu :P Od...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
Moje linki

30.10.2010 08:56

"Plastik", uniwersalny materiał do jazdy...

 

Wielu ludzi, którzy użytkują motocykle uważa, że sportowe sprzęty pokroju GSX-R i całej reszty nie nadają się do niczego innego, jak jazdy na granicy życia i śmierci, co wiąże się z łamaniem przepisów i stwarzaniem zagrożenia dla innych. Kolejny błąd i uogólnienie.

 Ostatnie dni to na zmianę powrót czystego nieba i chmur oraz zimne powietrze, które w środku dnia na słońcu przekracza trochę 10C. Do tej pory widywałem na ulicach tylko skutery jednak ku mojemu zdziwieniu na ulice wylęgły się ścigacze i to nie byle jakie sprzęty. Honda CBR 954, Gixxer K8, Hayabusa to tylko niektóre z tych, które spotkałem. Do czego zmierzam?

 Posiadanie pokaźnego stadka koni pod prawą dłonią wcale nie determinuje maszyny do tego by chłodniejsze dni spędzała zawsze w garażu. Odpowiedni strój, a przede wszystkim opanowanie pokusy odwijania gazu do końca pozwalają na rozkoszowanie się jazdą w tych niesprzyjających warunkach.

 Kiedy jeszcze nie posiadałem własnej maszyny i tylko snułem plany zakupu jakiegoś "kibelka" kilka krotnie zobaczyłem czerwoną R6-tkę jeżdżącą po centrum miasta. Nie było by w tym nic dziwnego, gdy nie fakt, że był to luty i około zera stopni. Na ulicach nie było śniegu, ale asfalt zanieczyszczony był sporo ilością piasku i soli. Jak wielka musi być miłość człowieka do maszyny, że nawet realne zagrożenie glebą i zamarznięciem nie jest w stanie nas powstrzymać od jazdy.

Na koniec na usta ciśnie się prośba żeby ta znienawidzona zima przyszła, jak najpóźniej i jak najmniej to możliwe utrudniła nam życie.

 

 

Komentarze : 10
2010-10-30 20:59:48 adel

ja lubię jeździć na plastiku jak jest zimny asfalt, fajnie mi dupą rzuca :P

2010-10-30 20:21:47 sha2502

Polatam jeszcze i nawet jutro ;)

2010-10-30 18:50:42 marian R1

Bywają ludzie mówiący tak jak ja wszystko albo nic.Jazda sportem w niesprzyjających warunkach to mordęga dla człowieka i dla maszyny.Też wyjeżdżam zimą,ale rzadko bo dla mnie to wątpliwa przyjemność ,zdrowia szkoda a i sprzęta rozbić można w kretyński sposób.Co do łańcuchów,to owszem są maszyny na których koła można toto założyć,podobnie jak dało by się ściga na skuter śnieżny przerobić,pytanie tylko PO CO ?Na każdą porę roku są produkowane przecież odpowiednie pojazdy.

2010-10-30 17:55:56 Bartolomeowespuczi

Utwierdzam się w przekonaniu, że gówno wiesz o motocyklach, a zgrywasz znawcę! michaliński, już są opony zimowe do motocykli, łańcuchy i inne. :*

2010-10-30 16:52:13 Michaliński

Ja się tam cieszę, że zima będzie :D spadną jeszcze bardziej ceny motocykli a zamierzam sobie kupić jak najszybciej :D A tak poważnie, póki co jest ładnie- piękna Złota Jesień i oby trwała do wiosny :) Pozdrawiam! PS. (Bandziorro, dzięki za pomysł na reklamę, ale obawiam się, że nawet kapitał z Lotto by nie wystarczył na taką fabrykę :D) :P

2010-10-30 15:04:24 bandziorro

Na razie trzeba sie cieszyc, ze jeszcze da sie jezdzic a pogoda wzglednie łaskawa :)

2010-10-30 12:23:23 sha2502

Nie woybrazam sobie zimy ;/ i czuje ze tez mnie bedzie cholernie kusilo zeby wyjechac ;)

2010-10-30 12:14:44 bandziorro

shiiiiit, ale walnalem ortografa :D mialo byc hamowanie :P wstyyyyd, usuncie moj koment ;D

2010-10-30 12:14:09 bandziorro

Mam nadzieje, ze zima pozwoli jezdzic przynajmniej do polowy grudnia. 3-4 miesiace to nie tragedia. Ale jednak wyrok...

hahaha dobre michalinski :D popieram inicjatywe! Juz widze te reklame, jak przy chamowaniu oponka otwiera z przerazeniem oczka a potem wgryza sie zebami w asfalt skutecznie zatrzymujac moto ;)

2010-10-30 10:34:04 Michaliński

Jak kiedyś wygram w Lotka, to otworzę fabrykę opon zimowych do motocykli sportowych i szosowo-turystycznych i będziemy jeździć cały rok! :D

  • Dodaj komentarz