24.12.2010 09:31
Małe postanowienia...
Wszyscy "normalni" ludzie już od jakiegoś czasu czynili mniejsze lub większe przygotowania do świąt. Jednak ja z powodu tego, że mam strasznego świra na punkcie motocykli wykorzystałem ten czas trochę inaczej...
Postanowiłem, że skoro jest zima i w najbliższym czasie albo też wcale (czytaj do sezonu 2012) nie zmienię maszyny to przynajmniej zrobię to o czym marzyłem od kiedy ją posiadam. Zaczęło się od zdjęcia pokrywy przekładni w celu usunięcia starej odpryskującej farby i dodania jej lustrzanego blasku przez polerowanie. Następnie musiałem zdjąć wszystkie plastiki "kibla", żeby dostać się do błotnika. Będzie skrócony i nadam mu bardziej zadziorny charakter, poza tym odsłoni bardziej tylną oponę przez co optycznie powiększy koło.
Następne kroki to już ingerencja mechaniczna. Osiągi zdążyły mi się już znudzić, a chciałbym wykorzystać bardziej potencjał, który drzemie w tej na pozór małej pięćdziesiątce. Dlatego też w niedalekiej przyszłości (kiedy odbiję się od po świątecznego finansowego dna) zamówię sportowy wariator z kevlarowym paskiem napędowym i rolkami. Reszta zmian wyniknie w czasie rozbierania ( a raczej ogołacania) Stalkera z części. Plan jest taki, żeby miał doskonałe przyśpieszenie, a gdy się zatrzyma zwracał uwagę detalami.
Jednak nie samymi motocyklami żyje człowiek, więc
z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałbym wam wszystkim złożyć
najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia płynącego z jazdy,
realizacji marzeń motocyklowych!
Komentarze : 5
Ten pasek jest w zestawie więc nawet jak się zetrze to nic się nie stanie, a chodzi mi głownie o wytrzymałość na obciążenie. Oponki to Mitas S10 są świetne polecam wszystkim :-) Doskonałe na deszczu, na suchym asfalcie, niskie opory toczenia, znakomity wygląd i co najważniejsze umiarkowana cena.
Nie dawałbym paska kevlarowego ponieważ bardzo szybko się wyciera. Daj jakiś normalny wzmacniany ;) Co to za oponka z tyłu?
Jak wam powiem ile w rzeczywistości ma laczek z tyłu to nie będzie tego efektu :-P. Tez z przodu ma tą samą szerokość co w GSX-R, czyli 120 :-) i tu kolejna analogia do maszyny moich marzeń i snów ;-) Zobaczymy co przyniesie los, może bandit wróci do łask.
hehe, podejrzewam że w mojej GPZ jest podobna szerokość tylnego laczka ;P
Niby wszystko fajnie, ale dlaczego masz jeszcze jeden sezon jeździć skuterkiem? przecież jego cena oscyluje zapewne w połowie kosztów jakiejś używanej nastoletniej 500tki. Nie od razu trzeba mierzyć wysoko i celować w maszyny za naście tysięcy ;) na to przyjdzie jeszcze czas. Dziękuję za życzenia, a Tobie życzę przede wszystkim udanego następnego sezonu na maszynie z 10-12krotnie większym silnikiem niż ten w Stalkerze ;)
No rzeczywiście, lacz 'prawie jak' 190! ;) hehehe. Wzajemnie dobrego! ;) Pozdrawiam! M.
Archiwum
Kategorie
- Ekstremalnie (59)
- Na wesoło (656)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (6)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)
- Wszystko inne (1)